Nowoczesne gospodarstwo Rafała Stachury produkuje dziennie 22 tys. litrów mleka, które trafia do lubelskich mleczarni, a potem na nasze stoły w postaci serów, kefirów i jogurtów.
– Czy kupi mi pani bułkę z serem? – głodne oczy malca uciekają w bok. A ja przypominam sobie, że wczoraj spaliłam spleśniałą kanapkę...
W zakątku jednego z uczelnianych korytarzy stanęły niewielka lodówka, a obok regał. Są również banery informujące, że to „Jadłodzielnia”, czyli miejsce darmowej wymiany żywności.
O zdrowym rozsądku w zdrowym żywieniu, wyprawie, która zmieniła całą rodzinę, i codziennych wyborach matki z Julitą Bator rozmawia Agata Puścikowska.
Próbując ich spotkać, często się słyszy: „są jeszcze w lesie”. to Wcale nie znaczy, że są w tyle. Wprost przeciwnie: są sprytni, pracowici i przedsiębiorczy.
W sklepikach szkolnych nie będzie można sprzedawać pieczywa produkowanego z ciasta głęboko zamrożonego; dotyczyć to będzie także pieczywa cukierniczego i półcukierniczego - wynika z nowej wersji rozporządzenia ws. produktów, jakie dzieci mogą kupić lub zjeść w szkole.
W mijającym roku każdy Polak wyrzucił do śmieci 52 kg żywności. Marnujemy jedzenie, bo kupujemy za dużo, źle przechowujemy i nie mamy pomysłu, jak je przetworzyć.
Nawet małe dzieci rozumieją, że pieniądze mają wartość. Co trzeci nastolatek oszczędza. Od 13. roku życia można to robić w niemal każdym banku.
– Usłyszałam w telewizji: „Sześćdziesięcioletnia staruszka została potrącona przez samochód”. Nie wierzyłam własny uszom. Sześćdziesięcioletnia staruszka! My mamy ponad siedemdziesiąt lat i wcale nie czujemy się staruszkami! Starzy to byliśmy, jak mieliśmy czterdziestkę! – śmieje się 76-letnia Władysława Malarz.
Cierpka prawda, przypadkowy test i urażona ambicja – oto przepis na maratończyka.