Życie z nieuleczalnie chorym dzieckiem jest drogą. Przede wszystkim piękną, jak Asia. Bez Weronik jednak droga byłaby trudniejsza.
14 lutego. Niewielu wie, że mija on nie tylko pod znakiem zakochania i miłości. Obchodzimy wtedy także Światowy Dzień Chorych na Padaczkę.
Ola chce być skrzypaczką, Marcel piłkarzem ręcznym, a Natalia chemikiem. Oni nie tylko marzą, ale już zrobili kilka ważnych kroków, by osiągnąć swoje cele.
– Pomoc nie jest trudna, trzeba tylko dostrzec drugiego człowieka i zainteresować się jego losem. Czasem, by kogoś wesprzeć, wystarczy chwila rozmowy czy drobny gest – tłumaczy wolontariuszka Wiktoria Krynicka.
Od progu pachnie wanilią. Pani Iza stałym bywalcom proponuje herbatę lub kawę. Bo to nie jest zwykły sklep.
I za taką fałdę skazują na śmierć. Pani Agnieszka po urodzeniu syna Stefana walczy. By żyło się normalniej.
Mam 86 lat. Serduszko wysiada. Lekarze powiedzieli mi: "Może pani sobie siedzieć w fotelu albo patrzeć przez okno". Ani mi się śni. Biorę udział w porannej gimnastyce, a kiedy tylko świeci słońce, pierwsza lecę do ogrodu...
W pałacu mieszkają księżniczki i książęta. Niektóre koronowane głowy dopiero pięknie się urodzą. A potem umrą. Również pięknie.
Pieśń nad Pieśniami, rozumiana dosłownie, jest pięknym poematem miłosnym. Interpretowana alegorycznie, ukazuje nam wspaniały obraz miłości Boga do jego ludu, miłości Chrystusa do Kościoła.
– Podobno w niebie wszyscy będziemy młodzi i piękni. I oczywiście bez żadnych defektów – spodziewa się Bogusia.