Wokół świętowania męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa zrodziło się wiele zwyczajów ludowych, z których pewne praktykowane są po dziś dzień.
Ci, którzy jej doświadczają, to nierzadko nasi sąsiedzi, znajomi, rodzina. Jak im pomóc, podpowiedziały warsztaty w Koszalinie.
Rok szkolny nie wszędzie jest taki sam. Są szkoły, gdzie nauka i wychowanie sięgają poza klasy lekcyjne – na stołówkę, do kuchni, toalet. Gdzie tak jest? W Tokio.
Na dobre ruszył w diecezji przed rokiem. Obecnie gromady wilczków są rozsiane po okolicznych miastach i wioskach. Ale dzieciaki nie byłyby wilczkami, gdyby nie decyzje rodziców. Czym dorosłych przekonać do skautingu syna lub córki?
To nie jest zwykła porcja mięsa. To jest mięso społecznie zaangażowane. Smakowita porcja za kilka złotych. A jako dodatek – dobra przyszłość. Bezcenna.
O różach, mocy starych trawników i witaminie C opowiada Piotr Kardasz w rozmowie z Barbarą Gruszką-Zych.
Jeszcze dwadzieścia lat temu szpital położniczy był strefą matek. Dziś ojcowie czują się w nim jak u siebie. Słusznie?
Pierwszy był poligon, po nim pojawiła się Wytwórnia nr 3, na końcu – miasto. Tak najkrócej można ująć dzieje Nowej Dęby i jej związków z obronnością.
Mój Boże – zamyśliła się pani Leokadia Dymańska – gdyby ktoś nas wtedy wydał Niemcom, to nie byłoby całej naszej rodziny...
Poznali się pod koniec lipca. We wrześniu wzięli ślub cywilny, w październiku – kościelny. Potem wychowali ośmioro dzieci. A teraz już na spokojnie mogą cieszyć się wnukami. Na razie jest ich „Tylko” 21.