- Na pewno nie zagłosuję za projektem nowej instytucji paramałżeńskiej pod nazwą związek partnerski - mówi poseł John Godson (PO) tygodnikowi "Do Rzeczy".
- Trzeba pokazać, że wartości są niezmienne. W sprawie rodziny nie można negocjować. Jeżeli będziemy stale przesuwać granicę tego, co jest rodziną, to nie znajdziemy miejsca, w którym będziemy mogli się zatrzymać. Dzisiaj związki partnerskie, jutro małżeństwa homoseksualne z prawem do adopcji dzieci. A pojutrze? Może związki zoofilskie – zastanawia się poseł.