Ten projekt to innowacja społeczna. I chociaż w Polsce jest już kilka takich punktów, to w Trójmieście takiego miejsca jeszcze nie było.
Niewielki lokal przy ulicy Świętojańskiej 68 w Gdańsku już za kilka tygodni zamieni się w kawiarnię z prawdziwego zdarzenia. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że tworzona będzie z dorosłymi osobami z niepełnosprawnością intelektualną.
Na kawę i ciastko
– W styczniu ubiegłego roku spacerowaliśmy z żoną po Starym Mieście. Postanowiliśmy, że wstąpimy gdzieś na kawę. Okazało się, że wszystkie kawiarnie są pełne. Wtedy pomyślałem, że skoro mamy lokal [przy ul. Świętojańskiej 68 – przyp. red.], w którym wcześniej znajdowała się m.in. jedna z pracowni naszego Warsztatu Terapii Zajęciowej, a teraz stoi pusty, to można go zaadaptować na przytulną kafejkę – mówi Krzysztof Skrzypski, prezes Ciekawej Spółdzielni Socjalnej w Gdańsku.
Jej członkami założycielami są Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Gdańsku oraz Fundacja „Teneo”. Tak zrodził się pomysł na CieKawą kawiarnię, czyli miejsce, które wyznaczać będzie nowe standardy, a także da możliwość spełnienia marzeń o dorosłym i samodzielnym życiu osób z niepełnosprawnością intelektualną. – Idea jest taka, żeby było to miejsce zatrudniające jak najwięcej osób niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu umiarkowanym i znacznym, które są w stanie i chciałyby pracować, ale potrzebują większego wsparcia, niż otrzymałyby w przedsiębiorstwie ogólnodostępnym – wyjaśnia K. Skrzypski.
Do pracy w kawiarni są już przygotowywane cztery osoby. – Dzięki współpracy z Biurem Integracji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych i Spółdzielnią Socjalną „Dalba” oraz Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie w Gdańsku nasi pracownicy przeszli całą ścieżkę przygotowania zawodowego, która pomoże im w pracy w kawiarni, obejmującą m.in. obsługę klienta i korzystanie z kasy fiskalnej – dodaje prezes. Najważniejsze jest jednak przygotowanie baristyczne.
– Wystartowaliśmy z wysokiego „C”, bo uczestniczyliśmy w profesjonalnym szkoleniu poprowadzonym przez Agnieszkę Rojewską, wielokrotnie nagradzaną baristkę, która ma również doświadczenie w pracy z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie i została ambasadorką naszego projektu – wyjaśnia K. Skrzypski.
Polak potrafi
Aby całe przedsięwzięcie doszło do skutku, potrzebne było nie tylko załatwienie wielu urzędowych spraw. CieKawej nadal brakowało najważniejszego elementu – „serca”. – Zorganizowaliśmy akcję crowdfundingową „Serce dla Ciekawej”, której celem było uzbieranie funduszy na zakup profesjonalnego ekspresu do kawy – wyjaśnia K. Skrzypski. Wystartowali w piątek 13 kwietnia. Na uzbieranie ponad 20 tys. zł dali sobie miesiąc, a wszystkim wspierającym zapewnienie, że jeżeli nie uda się osiągnąć 100 proc. kwoty, to pieniądze wrócą do wpłacających. – Chcieliśmy, aby wiele osób stało się częścią naszego projektu. Zależy nam na tym, aby to miejsce było tworzone przez ludzi dla ludzi, żeby w jego powstawanie włączyli się ci, którzy chcą stać się częścią misji poprawiania jakości życia dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną – wyjaśnia prezes.
Finał akcji pozytywnie ich zaskoczył, a nowym „sercem” CieKawej będzie profesjonalny dwukolbowy ekspres do kawy. – Bardzo się cieszę, że udało się uzbierać pieniądze na ten ekspres, bo ja już chciałbym zacząć pracować – mówi pan Marcin, 26-latek z ekipy przygotowującej się do podjęcia zatrudnienia w kawiarni. Z zapałem opisuje kolejne czynności, których nauczył się w trakcie szkoleń baristycznych. – Nie wiedziałem, że kawą można się bawić. Ostatnio nauczyłem się robić wzorki z mleka [technika latte art – przyp. red.], chociaż to wcale nie jest proste – mówi.
Przyznaje, że czasami podpatruje w internecie, jak inni przygotowują kawę i już chciałby spróbować swoich sił. – Praca w kawiarni pozwoli mi spotkać nowych ludzi. Będę mógł z nimi porozmawiać i przygotować pyszną kawę. Zarobię też swoje własne pieniądze – wymienia pan Marcin i zachęca, żeby trzymać za CieKawą i jej ekipę kciuki. – Żeby wszystko się nam udało i ludzie nas odwiedzali przez cały rok – dodaje.
Oprócz kawiarni CieKawa Spółdzielnia Socjalna planuje również otwarcie Gościnnej Kuchni na Oruni, gdzie również zatrudnione będą osoby z niepełnosprawnością intelektualną. – Będzie to nasze zaplecze dla kawiarni, gdzie przygotujemy m.in. pyszne ciasta, które następnie będą dostępne w CieKawej – wyjaśnia prezes. K. Skrzypski zachęca, aby śledzić profil kawiarni na Facebooku i wybrać się na wielkie otwarcie. – Jeśli nic się nie zmieni, to planujemy inaugurację kawiarni pod koniec czerwca – mówi prezes.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |