Czym się je 300+

Blisko 1,4 mld zł trafi w tym roku do rodzin uczących się dzieci. Wnioski o świadczenie 300+ można składać przez internet.

Poradnik – pytania i odpowiedzi

W której rubryce PIT-u trzeba wpisać dochody z tytułu pobierania świadczenia 300+?
Świadczenie 300+ nie jest opodatkowane i nie trzeba go doliczać do dochodów w zeznaniu podatkowym. Nic się z niego nie potrąca, więc rodzina dostanie dokładnie 300 zł na każde dziecko w wieku szkolnym. Nie wlicza się go też do dochodów w razie ustalania prawa do świadczeń. Nie wolno go też zająć komornikowi. Ministerstwo doradza jednak, by osoby, których dotyczy egzekucja długu, na wszelki wypadek nie odbierały świadczenia w formie przelewu na konto, ale np. na poczcie. Pozwoli to uniknąć pomyłek.

Czy dziecko dostanie pieniądze do ręki?
Pieniędzmi wypłacanymi w ramach świadczenia dysponują rodzice. To oni podają urzędowi numer konta, na które ma być wykonany przelew. Jeśli dziecko ma własny rachunek bankowy, środki mogą trafiać właśnie tam, ale nie jest to obowiązkowe. Dziecięce konto jest zresztą poddane kontroli rodzicielskiej – zasady określa każdy bank.

Czy podczas wrześniowych zakupów trzeba zbierać paragony do późniejszej kontroli?
trzymanych pieniędzy nie trzeba później rozliczać. Świadczenie wprowadzono po to, by ułatwić zakupy związane z początkiem roku szkolnego, ale w praktyce można je przeznaczyć także na inne potrzeby.

Uczeń ma 20. urodziny w październiku. Czy należy mu się 300+?
ak. Zgodnie z rozporządzeniem uczniowie, którzy kończą 20 lat w bieżącym roku szkolnym, dostają pieniądze. Warunek jest jeden – naukę w swojej placówce musieli zacząć przed ukończeniem 18. roku życia. Dzieci z liceów, w których naucza się w języku obcym i w związku z tym przewidziany jest dodatkowy rok na naukę hiszpańskiego czy angielskiego, nie muszą się martwić. To samo dotyczy uczniów innych szkół, w których nauka jest wydłużona o rok. Jeśli jednak uczeń został wydalony z liceum, poszedł do szkoły branżowej, a później – już jako pełnoletni – do technikum, to pieniędzy nie dostanie.

Rodzina ze Lwowa mieszka w Polsce od 4 lat, ale żaden z jej członków nie ma polskiego obywatelstwa. Czy dzieci dostaną świadczenie?
Cudzoziemcy dostają świadczenie, jeśli spełniony jest jeden z warunków. Muszą być obywatelami krajów Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Ukraina do niego nie należy) albo Szwajcarii. 300 zł otrzymają także obywatele państw, które zawarły z Polską umowy o zabezpieczeniu społecznym. Pieniądze należą się ponadto osobom, o których mowa w art. 127 ustawy o cudzoziemcach (chodzi o zatrudnionych w Polsce wybitnych specjalistów w różnych dziedzinach), oraz tym, którzy mają kartę pobytu z dopiskiem „dostęp do rynku pracy”. W dwóch ostatnich wypadkach konieczne jest, żeby w Polsce mieszkała cała rodzina obcokrajowca. Świadczenia nie dostaną cudzoziemcy, którzy mają zezwolenie na pracę ważne na 6 miesięcy lub mniej, ani ci, którzy przyjechali do Polski na studia.

Ojciec rodziny pracuje w Szwecji. Czy wniosek o 300+ trafi do wojewody, a później do szwedzkich władz? Nie, bo program 300+ nie podlega unijnej koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Innymi słowy, gmina ustala prawo do świadczenia samodzielnie i nie przekazuje wniosku wojewodzie, nawet wtedy, gdy jedno z rodziców dziecka mieszka za granicą.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

TAGI| RODZINA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg