Podnoszenie kompetencji doradców życia rodzinnego, towarzyszenie małżeństwom i rodzinom, również tym, które nie są zaangażowane w żadnych ruchach i wspólnotach, współpraca z duszpasterstwem młodzieży, podejmowanie działań w kierunku indywidualnego towarzyszenia narzeczonym oraz wyjście naprzeciw osobom mającym trudność w nawiązywaniu relacji – to tylko niektóre elementy powstającej obecnie nowej strategii duszpasterstwa rodzin w Polsce. Wczoraj zakończyła się 37. Ogólnopolska Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę.
Jak podkreśla Beata Choroszewska, krajowa doradczyni życia rodzinnego pielgrzymka była centralnym punktem obchodów Roku Amoris Laetitia a także Roku św. Józefa, na co w sposób szczególny zwracało uwagę jej hasło: „Pójdźcie do Józefa”.
Krajowa doradczyni życia rodzinnego przypomina, że papież Franciszek ogłaszając Rok Amoris Laetitia chciał, by ludzie zaczęli na co dzień w swoich rodzinach odkrywać radość miłości. - Chcieliśmy na to wskazać również poprzez pielgrzymkę; podkreślić niezastąpioną rolę rodziny, znaczenie więzi wspólnotowych między rodzinami ale też to, że rodzina powinna być w centrum zaangażowania i w centrum naszej duszpasterskiej troski – mówi w rozmowie z KAI.
Beata Choroszewska zaznacza, że w ostatnim roku w duszpasterstwie rodzin w Polsce wiele udało się zmienić, m. in. w odpowiedzi na sugestie papieża Franciszka zawarte w adhortacji „Amoris Laetita”. Dotąd działania doradców życia rodzinnego koncentrowały się na pracy z narzeczonymi, prowadzeniu katechez przedmałżeńskich i poradnictwie rodzinnym. Obecnie podejmowane są próby otwarcia się w kierunku szerszego towarzyszenia małżeństwom i rodzinom.
Konkretnym tego wyrazem jest wydanie przez Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin (KODR) „Kompendium pastoralnego o rodzinnym pogrzebie dziecka martwo urodzonego i towarzyszeniu w żałobie osieroconej rodzinie”. Warto wspomnieć, że publikacja nagrodzona została wyróżnieniem FENIKS 2021 na Targach Wydawców Katolickich. – Jest to konkretna pomoc poprzez towarzyszenie małżeństwom, które utraciły dziecko a wyróżnienie wskazuje na istniejącą potrzebę zajęcia się tym tematem od strony duszpasterskiej – mówi Beata Choroszewska.
W ramach duszpasterstwa rodzin w Polsce działającego przy Radzie KEP ds. Duszpasterstwa Rodzin powstaje długofalowa strategia tego duszpasterstwa. Niektóre jej elementy, związane m.in. z podnoszeniem kwalifikacji doradców życia rodzinnego są już realizowane. - W listopadzie ruszamy z cyklem szkoleń dla doradców z psychologii komunikacji , rozwijamy też projekty szkoleń z zakresu poradnictwa małżeńskiego – informuje krajowa doradczyni życia rodzinnego. Jak podkreśla, tego typu działań jest bardzo wiele, blisko 82 proc. wszystkich doradców to osoby z wyższym wykształceniem, bardzo dobrze przygotowane do pracy z małżeństwami, aż 94 proc. z nich jednak działa na zasadzie wolontariatu. – Zmagamy się z problemem braku finansowania ich procy – zaznacza.
Najczęściej formacja małżeńska i rodzinna odbywa się w ramach ruchów i wspólnot, takich jak Spotkania Małżeńskie, Ekipy Notre Dame i – najliczniejszy – Domowy Kościół. Jak wyjaśnia Beata Choroszewska wspólnoty angażujące małżeństwa i rodziny nie są koordynowane przez KODR, choć często współpracują bardzo ściśle. - Część naszych duszpasterzy posługuje np. w Domowym Kościele, END, czy Spotkaniach Małżeńskich, część naszych doradców jest zaangażowana w te wspólnoty – mówi.
Elementem nowej strategii duszpasterstwa jest natomiast próba dotarcia do rodzin, które są w parafii ale nie należą do żadnej z tego typu wspólnot. Szczególnym wyzwaniem są małżeństwa z bardzo krótkim stażem, takie, którym np. rodzi się pierwsze dziecko. – Zastanawiamy się, jakie są ich potrzeby i jak można je odpowiednio zaopiekować – podkreśla Beata Choroszewska. Pojawiają się też pytania o to, w jaki sposób pomagać rodzicom wychowującym dzieci, oraz – w jaki sposób wychodzić do młodzieży.
- Rozpoczęcie pracy z młodymi to coś, co daje nam fundament silnych, mocnych rodzin – mówi doradczyni życia rodzinnego. Jak informuje, duszpasterstwo rodzin podejmuje współpracę z duszpasterstwem młodzieży i choć czas pandemii nieco zatrzymał pewne działania, temat ten jest bardzo istotny i wciąż podejmowany w ramach przygotowywania strategii duszpasterstwa rodzin. – Na razie jesteśmy na etapie diagnozy i rozpoznawania potrzeb, ale pewne plany już są podejmowane, myślimy m.in. o angażowaniu naszych doradców życia rodzinnego w trakcie spotkań w szkołach czy też w różnego rodzaju wspólnotach i ruchach dla młodych, jak np. Oaza.
Jeśli chodzi o bezpośrednie przygotowanie do małżeństwa duszpasterstwo rodzin stara się włączać jak najwięcej form warsztatowych, związanych z nauką komunikacji i będących okazją do rozmowy i wyjaśnienia sobie konkretnych i często kluczowych dla wspólnego życia kwestii, np. otwartości na dzieci, podziału obowiązków w rodzinie, czy sposobu spędzania świąt.
Przygotowanie do małżeństwa odbywa się w grupach, w większych diecezjach ma wciąż charakter masowy, jednak , jak podkreśla Beata Choroszewska, coraz istotniejsze staje się indywidualne towarzyszenie konkretnym parom, co zresztą koresponduje z myślą papieża Franciszka. – Pary narzeczeńskie, które przychodzą są często tak różne, że naprawdę trudno byłoby przygotować jednolity program, który by pomógł każdemu – zwraca uwagę doradczyni. – Istnieje potrzeba pochylenia się nad konkretnymi osobami, nad historią ich miłości. Jest to możliwe zwłaszcza podczas rekolekcji dla narzeczonych, gdzie jest przestrzeń na spowiedź czy indywidualną głębszą rozmowę – zaznacza.
W tym kontekście zwraca też uwagę na fakt, że tylko połowa poradni życia rodzinnego posiada osobne pomieszczenie. Pozostałe korzystają z pomieszczeń udostępnionych, jak kancelarie czy biblioteki. Nie są to przestrzenie stwarzające warunki do intymnej rozmowy.
Samotność, trudności w budowaniu relacji – to też problem, który podjęty zostanie w nowej strategii duszpasterstwa rodzin w Polsce. W tym kontekście – zdaniem Beaty Choroszewskiej – szczególnie ważny jest język mówienia o małżeństwie i rodzinie – język nowoczesny, oparty na racjonalnych argumentach a nie emocjach i przekonaniach oraz odwołujący się do korzyści, jakie wynikać mogą z posiadania trwałej, stabilnej rodziny. Ważne jest też świadectwo. – Pełne małżeństwo, pełna rodzina to ogromne świadectwo dla tych, którzy tego nie doświadczyli – mówi krajowa doradczyni życia rodzinnego.