Depresja - w różnych momentach życia i różnym natężeniu - dotyka jednego na pięciu Polaków. W walce z tą chorobą, szczególnie wśród dzieci i młodzieży, mają pomóc lokalne alianse, inicjujące współdziałanie wielu osób, instytucji i organizacji - podkreślano podczas wtorkowej konferencji w Katowicach.
Wśród organizatorów spotkania „Śląsk i Zagłębie przeciw depresji” były Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce i polskie Biuro Parlamentu Europejskiego, we współpracy z Biurem Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce (WHO) oraz Aliansem Przeciw Depresji.
Zwieńczeniem forum było podpisanie przez przedstawicieli miast i gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) deklaracji wspierania działań na rzecz przeciwdziałania depresji. Jesienią ubiegłego roku podobną deklarację podpisali burmistrzowie stolicy; alians przeciwko depresji działa już w powiecie piaseczyńskim. Podobne działania mają być podejmowane w kolejnych regionach.
„Problemy zdrowia psychicznego dotykają zdecydowaną większość z nas - nie tylko bezpośrednio, ale też przez osoby nam bliskie. Co piąty Polak wykazuje obawy depresji. Poważna część osób, które umarły śmiercią samobójczą, cierpiała na depresję. Przybywa młodych, którzy wymagają specjalistycznej pomocy psychologicznej w związku z depresją. To na nas - instytucjach, pedagogach, lekarzach, pracownikach społecznych, rodzicach, spoczywa obowiązek zadbania o ich dobrobyt psychiczny” – tłumaczył wicedyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Bartłomiej Balcerzyk.
Sygnatariusze podpisanej w Katowicach deklaracji zobowiązali się, w ramach swoich kompetencji, do "dołożenia szczególnych starań na rzecz wykorzystywania uznanych dobrych praktyk Unii Europejskiej i Światowej Organizacji Zdrowia w upowszechnianiu w społecznościach lokalnych na terenie Metropolii wiedzy o rozpoznawaniu i leczeniu depresji".
Wiceprzewodnicząca zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Danuta Kamińska zadeklarowała wsparcie GZM dla działań służących walce z depresją. „Deklaruję i obiecuję, że jako GZM będziemy wspomagać inicjatywy miast w tym zakresie; będziemy publikować dobre praktyki; będziemy robili wszystko, żeby ten temat nie zniknął z przestrzeni publicznej” – mówiła przedstawicielka Metropolii, zwracając uwagę, że dla kondycji psychicznej ważna jest również dbałość o ład przestrzenny, którego kształtowanie jest wśród kompetencji GZM.
Piosenkarka Anna Wyszkoni, która publicznie opowiedziała o osobistych doświadczeniach związanych z depresją, zwróciła uwagę na konieczność oswajania ludzi z poglądem, że depresja to nie wstyd.
„Kluczowa jest tu rola takich osób jak ja - mniej lub bardziej rozpoznawalnych i popularnych, które przyznają się do tego, że miały kryzys emocjonalny, że przeszły depresję, że stwierdzono u nich stany lękowo-depresyjne. Trzeba pokazać ludziom, że depresja to jest coś, co może dotknąć każdego z nas, że nie jest wstydem sięgnięcie po pomoc, przyznanie się do takiej dolegliwości” – wyjaśniła wokalistka.
„Wciąż pojawiają się osoby, które przychodzą i dziękują mi za to, że opowiedziałam o swoich doświadczeniach - bo zainspirowałam je do działania; do tego, żeby przyznać się przed samym sobą, że mają problem i mogą sięgnąć po pomoc. Tych osób było naprawdę bardzo dużo i wciąż się pojawiają” – relacjonowała Anna Wyszkoni. „Chcę moją rozpoznawalność, popularność wykorzystywać w dobrych celach; chcę nie tylko śpiewać i przekazywać moje emocje poprzez piosenki, ale chcę po prostu inspirować ludzi” – zadeklarowała.
Jak podała Dorota Jarosińska z regionalnego europejskiego biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO Regional Office for Europe), w obejmującym 53 kraje regionie europejskim problemów zdrowia psychicznego doświadcza w którymś momencie życia ok. 150 mln ludzi, zaś 1 na 3 osoby cierpiące na depresję nie otrzymuje właściwej pomocy.
W Polsce – jak mówiła Jarosińska – ok. 23 proc. osób w którymś momencie życia doznało problemów zdrowia psychicznego. „Przyczyn, uwarunkowań tych problemów jest bardzo wiele - od lokalnych, w bezpośredniej społeczności, w szkole, w miejscu pracy, po uwarunkowania wykraczające poza skalę kraju, jak tocząca się w Ukrainie wojna czy procesy globalne, jak pandemia COVID-19 czy zmiany klimatu, pozornie tylko odległe od kwestii zdrowia psychicznego” – tłumaczyła przedstawicielka WHO, wymieniając przeciwdziałanie i walkę z depresją wśród priorytetów europejskiego biura tej organizacji.
Jak wynika z przytoczonych podczas wtorkowej konferencji w Katowicach danych Światowej Organizacji Zdrowia, depresja jest jednym z najbardziej szkodliwych zaburzeń na świecie, dotykającym w pewnym momencie życia mniej więcej 1 na 5 kobiet i 1 na 10 mężczyzn. Szacuje się, że każdego roku w Europie ok. 7 proc. ludzi (ok. 40 mln osób) doświadcza epizodu depresji.
Choroba może dotknąć każdego - na depresję cierpią mężczyźni i kobiety w każdym wieku, o różnym poziomie wykształcenia, statusie społecznym i ekonomicznym. „Gdy pojawia się depresja, wszystkie obszary życia są nią dotknięte i zagrożone: rodzina, rodzicielstwo, małżeństwo, związki, nawiązywanie przyjaźni, praca, nauka, kariera i finanse” – wskazują specjaliści.
Często po pierwszym epizodzie depresja powraca i - jeśli nie zostanie zdiagnozowana i leczona - może stać się chorobą długotrwałą lub przewlekłą. Według WHO, 3 na 4 osoby cierpiące na depresję nie otrzymują odpowiedniego leczenia. Co istotne, wykazano ścisły związek między depresją a zachowaniami samobójczymi - znaczna liczba osób z depresją umiera śmiercią samobójczą – w UE co roku jest to ok. 48 tys. osób, wobec ok. 23 tys. śmiertelnych ofiar wypadów na drogach.
Jak wynika ze statystyk WHO, co roku ok. 800 tys. ludzi na świecie umiera z powodu samobójstw, zaś ilość prób samobójczych jest ok. 20 razy większa. Oceniono, że działania profilaktyczne poprawiające opiekę i optymalizujące leczenie pacjentów z depresją mogą przyczynić się do ograniczenia liczby czynów samobójczych. Dostęp do leczenia depresji i zapobieganie samobójstwom to wyzwanie dla Europy – wskazuje WHO.
Z powodu pandemii COVID-19 czynniki ryzyka depresji i samobójstwa, takie jak ograniczona opieka psychiatryczna, izolacja społeczna, zaburzony rytm dnia i stres związany z związany z finansami, stały się bardziej powszechne. Ważna jest świadomość, że depresję można leczyć – skuteczne są psychoterapia lub leki przeciwdepresyjne albo połączenie obu metod.
Dyrektor biura Parlamentu Europejskiego w Polsce Witold Naturski przypomniał, że w 2020 r. europarlament przyjął rezolucję, zachęcają instytucje unijne i rządy krajów członkowskich do działań na rzecz walki z depresją. Ponadto PE uznał zdrowie psychiczne za jedno z fundamentalnych praw człowieka. Naturski podkreślił wagę tworzenia lokalnych aliansów dla walki z depresją - trwałych „żywych” sieci osób, instytucji i organizacji współdziałających, by skutecznie wspierać osoby doświadczające depresji i zapobiegać zachowaniom samobójczym.
„W październiku 2022 r. spotkaliśmy się z burmistrzyniami i burmistrzami Warszawy, którzy podpisali deklarację wspierania działań na rzecz przeciwdziałania depresji. Cieszymy się, że dzisiejszą deklaracją przedstawiciele miast i gmin woj. śląskiego dołączają do tej niezwykle ważnej inicjatywy” – podsumował Naturski.
Adresatami wtorkowej konferencji w Katowicach byli m.in. przedstawiciele samorządów, lekarze pierwszego kontaktu, psychologowie, dyrektorzy szkół, pedagodzy, organizacje pozarządowe i społeczności lokalne, gotowe do zaangażowania w nieformalne, lokalne alianse do walki z depresją. „Celem konferencji było zwiększenie zrozumienia i wiedzy o zdrowiu psychicznym w naszych społecznościach, szkołach, miejscach pracy i w domu” – podali organizatorzy.