Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
O kondycji współczesnego mężczyzny, o sile, której nie musi udowadniać, i słabości, której nie musi się wypierać, rozmawiali uczestnicy weekendu „Moc w słabości”.
Kiedy wychodzą na scenę, niepełnosprawność ani ich nie ogranicza, ani nie definiuje. Ruchem oddają to, czego nie potrafiliby zrobić słowem − on zaciera deficyty.
Istnieją mężczyźni, którzy poczęli potomstwo, ale właściwie nigdy nie zostali ojcami. W Kołobrzegu odbyły się specjalne warsztaty w ramach inicjatywy Tato.net.
− Nie zamykajcie nas na wyspie, źle odzianych, traktowanych jak dzieci. Siła naszej burzy polega na wyjściu z wyspy w świat pełen możliwości – mówią ze sceny aktorzy Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Słupsku.
Żeby zrobić krem, maść czy mydło, nie trzeba matury z chemii. Wystarczy pogrzebać w kuchennych szafkach i lodówce, wyskoczyć na łąkę. Zwłaszcza jeśli chce się żyć bardziej eko.
Prowokują do myślenia, wyzwalają emocje, pozwalają odpocząć, ale kreatywnie. Planszówki mają jeszcze coś: – Wymagają przejścia od monitora do rodziny i znajomych – przyznaje jeden z graczy.
Pod hasłem „Starość się Bogu udała!” spotkali się w Skrzatuszu seniorzy. O tym, że jest ona Bożym darem i dopełnieniem życia, przekonywał ich jezuita o. Leszek Balczewski.
„Urzekające kawy w mieście” zgromadziły panie, które nie tylko rozmawiały o swoich talentach, ale umówiły się, że niektóre z nich do następnego spotkania rozwiną i... nawzajem się z tego rozliczą.
– Nie spodziewaliśmy się, że sprawa nabierze takiego rozmachu. Wpłat było tak dużo, że zupy będą wydawane jeszcze do połowy marca – mówią inicjatorzy słupskiej akcji „zawieszania” posiłku dla potrzebujących.
Żeby powiedzieć sobie sakramentalne „tak”, musieli pokonać długą drogę. Nie tylko fizycznie, ale i duchowo. Przekonują, że na pierwszy małżeński pocałunek warto było czekać.