Pół dolara na leczenie chorego dziecka otrzymuje ośrodek zdrowia w Burundi. Dotacja jest 20 razy większa za podanie środków antykoncepcyjnych.
Temat 14. edycji Europejskiego Festiwalu Filmowego Integracja Ty i Ja brzmi optymistycznie: „Życie można zacząć wiele razy”. Powtarzają go jeden po drugim sportowcy, weterani wojenni, pasjonaci, artyści i miss.
Chętnie opowiada o nim Janusz Błachowicz, któremu leży na sercu zachowanie tradycji oraz znajomość historii.
Największe marzenia? Żeby dzieci wyrosły na mądrych ludzi. I własny kąt bez grzyba.
We wrocławskim Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Jana Mikulicza-Radeckiego ruszył Regionalny Bank Mleka.
Lekarze alarmują: jeszcze nigdy sytuacja w bankach krwi na Dolnym Śląsku nie była tak dramatyczna jak w tym roku. Grup krwi ARh– i 0Rh– już prawie nie ma.
– Nie trzeba obdarowywać, ale pokazać, że można żyć inaczej. Prawdziwa bieda nigdy się nie pokaże, jest dumna. Tam trzeba iść. Potrzeba dużo taktu i miłości, żeby jej poradzić – mówi Grażyna Kurzeja.
Centrum Spotkań i Dialogu. Podczas niedawnej inscenizacji oblężenia klasztoru w Lubiążu, wśród postaci w barwnych strojach dostrzec można było ludzi namawiających do jeszcze jednej bitwy. I nie chodziło o kolejną rekonstrukcję historyczną, lecz o prawdziwy bój, na śmierć i życie.
Na skraju zabudowań, przy nadbrzeżnej, ulokował się niezwykły dom. Na frontonie okazałego budynku wita gości znak uśmiechniętego promiennie słoneczka.
„Jedyną rzeczą gorszą od bycia niewidomym jest posiadanie wzroku bez umiejętności patrzenia” – napis na bluzce Małgosi Galbarczyk to nie puste hasło. Dobrze wie, że marzenia się spełniają, ale najpierw trzeba je mieć.