– Świat się zmienia, cały. Kiedy człowiek dowiaduje się, że jego dziecko ciężko choruje, nic nie jest łatwe – mówi Jolanta, mama Zosi.
– O Bogu rzadko rozmawia się z chorymi. On jest obecny w tym, co robię – w pracy fizycznej, gdy trzeba kogoś przytrzymać podczas zabiegów, i w relacjach, które staram się budować – mówi Aleksander.
Sylwia Zając czekała na maleństwo cztery i pół roku. Monika Kasprzyca – dwadzieścia lat. Mówią, że to cuda, które zdarzyły się przy pomocy mądrego lekarza.
Osiem lat temu Teresa i Jan Tomaszewscy podjęli przełomową w ich życiu decyzję – przenieśli się z zatłoczonych Kielc pod sam Święty Krzyż. Jak twierdzą – z miłości.
Ponad pół miliona ludzi na ulicach Paryża i około 40-tysięczna manifestacja w Lyonie. Francuzi masowo protestowali przeciw rządowym atakom na rodzinę i przeciw zwolennikom ideologii gender, którzy posunęli się za daleko.
– Każdy z nas idzie z bagażem nie tylko na plecach, ale i tym w głowie – mówi Paweł.
– W innych miejscach ludzie mijają się tylko na korytarzach, a tu są szczere uczucia, bo osoby niepełnosprawne nie udają – mówi o swojej pracy Natalia Świeczkowska z Torunia.
Warsztaty Terapii Zajęciowej u stóp Pienin świętowały 10-lecie istnienia. Za sprawą uczestników mają znacznie dłuższą i bogatszą historię.
O małych i wielkich samotnościach, automacie na radosne życie i karierze matki-Polki z Natalią Niemen rozmawia Agata Puścikowska.
Podobno od czasów chrztu Polski przeszło przez nasze ziemie 40 pokoleń. A ile z nich potrafimy wskazać w historii naszych rodzin? Jak daleko sięga nasza rodzinna pamięć?