Nazywa się Felek i jest alkoholikiem. Zawsze to mówi. To go uspokaja. Po ponad 30 latach trzeźwości daje świadectwo, że nałóg alkoholowy to choroba duszy.
Troje dzieci, kochający się rodzice, dobra babcia. Bez miłości tego wszystkiego by nie udźwignęli.
Gdyby Paweł żył… pewnie wszystko byłoby inaczej. A tak Franek oddaje się piłce nożnej, Karol nie wyklucza aktorstwa, a mama Kinga wcale nie jest nowoczesną kurą domową.
Przytłaczający lęk, obsesje, urojenia, ogromny smutek… Jak pośród nich odnaleźć sens życia i drogę do Boga? Można! – mówią ci, którzy opuścili lub wciąż opuszczają swoje „ciemne doliny”.
Trudno uwierzyć w to, co przeszedł jako dziecko.
Najpierw stali na kasie w supermarkecie. Później opiekowali się porzuconymi i chorymi. I zgodnie przyznają: to były wakacje życia.
Historia Khorena Simonyana brzmi jak baśń, choć nie dzieje się dawno, dawno temu, a każde szczęśliwe zakończenie tylko otwiera nowy rozdział.
Alojzy poznał język polski, Piotr przełamywał strach, a Daniel dowiedział się, jak patrzeć na życie.
Poznali się pod koniec lipca. We wrześniu wzięli ślub cywilny, w październiku – kościelny. Potem wychowali ośmioro dzieci. A teraz już na spokojnie mogą cieszyć się wnukami. Na razie jest ich „Tylko” 21.
Małgorzata Rosa mówi, że nigdy nie zadawała sobie pytań: dlaczego to my? Dlaczego spotkało to nasze dziecko?