Nie poddawać się wpływowi popkultury? Trudne do zrealizowania. Można jednak wybierać z niej to, co najlepsze, a nawet kształtować ją samodzielnie. Dotyczy to także komiksu.
Gdy wchodzą w szkolne mury, widać na ich twarzach uśmiech i radość. Jedni pomagają drugim wysiąść z autobusu, starsi biorą za rękę młodszych i pomagają odnaleźć się w szkolnej rzeczywistości. Dla wielu z nich szkolny świat staje się bramą do normalnej codzienności.
Choć młodzi ludzie trafiają tu za karę, dla niektórych z nich pobyt w tym miejscu jest jak los na loterii. Jeśli tylko chcą, mogą zacząć na nowo.
Miejscowości nie widać prawie z głównej drogi na Mielec. Ale to w niczym nie przeszkadza działającym tu kobietom. Zresztą nie o sławę chodzi, lecz o dzieci – przyszłość tej ziemi.
Znam kulisy powstawania in vitro. Wiem, jakie kryją się za tym niegodziwości. Mówię in vitro "nie", ponieważ jestem genetykiem – mówi prof. Alina Midro.
– Wolałabym, żeby miało zespół Downa albo jeździło na wózku. Wtedy inni by widzieli, że jest niepełnosprawne – to dramatyczne wyznanie matki, której syn cierpi na autyzm. Jak je zrozumieć?
Pieszczoszki, porcelanowe księżniczki, leniwe strojnisie – ta szkoła nie jest dla nich. Wszystkie inne dziewczyny będą się w niej czuć dobrze.
List Kongregacji Nauki Wiary do biskupów Kościoła Katolickiego o duszpasterstwie osób homoseksualnych (1 października 1986)
O skuteczności i zagrożeniach in vitro z prof. Rafałem Kurzawą rozmawia Joanna Bątkiewicz-Brożek
Warto dwa razy pomyśleć, zanim powierzy się edukację dzieci komputerom i multimediom.