Lot trzmiela urąga prawom fizyki. Obliczono, że jego małe skrzydełka nie powinny unieść pękatego owada, a jednak unoszą. Ze szkołą w Rudniku jest podobnie. Dziesięć lat temu gmina uznała jej istnienie za nieopłacalne. Tymczasem szkoła działa i ma się dobrze.
Im człowiek starszy, tym bardziej tęskni za zrzuceniem ciała. Czuje, jak jego siły zostają podcięte.
Twardziele. Zakładają blokady, wlepiają mandaty. Czasem organizują koncerty i pozują do zdjęć. Nie dla siebie.
Nie można ludziom niepełnosprawnym odpuszczać, oni dużo rzeczy wykonają inaczej niż inni, ale wykonają. Naszym zadaniem jest im to umożliwić, czyli dać wędkę, a nie rybę.
Dwumiesięczny Alan z Mysłowic, który w Dniu Dziecka urodził się w wozie Zakładowej Straży Pożarnej Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW), został w piątek obsypany prezentami przez górników i strażaków. Ojciec chłopca stara się o pracę w kopalni.
Gdy w małżeństwie pojawia się kryzys albo wręcz widmo rozwodu, trzeba wrócić do Kościoła – podkreślają z mocą członkowie wspólnoty „Sychar”, która rozpoczyna działalność na terenie diecezji płockiej.
Stanisława Ferensztajn z Końskich o swoich dzieciach rozmawiała z Panem Bogiem. A drzewo genealogiczne, u którego podstawy jest razem ze swoim mężem, osiągnęło imponujące rozmiary.
Był pilotem w czasie wojny. Przeżył Niemców, przeżył bolszewików – nie przeżył wnuka, który wygonił go z domu. Znalazł swoje miejsce i zrozumienie w schronisku.
Kiedy mówimy, gdzie będziemy pracować, skojarzenia są nieuniknione – żartują dwie młode dziewczyny. Zajęcie, do którego właśnie się przygotowują, w naszym regionie jest mało znane.
Czy naprawdę jesteśmy bezsilni wobec wyśmiewania wartości chrześcijańskich, poniżania naszej godności w reklamach? Nie. Wystarczy po prostu zareagować.