Tutaj liczą się: precyzja, wiedza i cierpliwość. Odtwarzając modele okrętów, samolotów, czołgów i samochodów, rozwijają swoje umiejętności i zdolności oraz zdobywają cenne medale.
Największym darem i powołaniem tej ŚDM-owej młodzieży jest świadectwo i wyjście do tych, którym ideały „kościółkowe” wydają się śmieszne lub niedzisiejsze.
- Podobnie jak sportowiec trenuje, bo dba o formę fizyczną, tak samo chrześcijanin musi dbać o swoją kondycję duchową - zauważa Jacek Majewski.
Mądre udzielanie pomocy wiąże się z wrażliwością i budowaniem świadomości. Temu ma służyć projekt „Be-z domu”.
Szkolne Koła Caritas. – To dzieła, poprzez które pomagają innym, a sami stają się wspaniałymi, wrażliwymi ludźmi i pokazują, co znaczy chrześcijańskie miłosierdzie – mówi ks. Niedziela.
Na początku się woła: „Jak to możliwe”?, „Dlaczego my?”. Potem przychodzi czas na szukanie odpowiedzi; jak pokazać dziecku świat, jak nauczyć go żyć.
– Aktualnie weryfikujemy, co udało się zrobić, w porównaniu z tym, co zrobić chcieliśmy– mówi ks. Grzegorz Sokołowski, prezes fundacji.
Zamienił wojownika na wpływowego bogacza. "Słyszałem takie zdanie, że mężczyzna dzisiaj ma zarabiać i zapładniać. To zbyt uproszczone, nie można tak redukować jego roli".
Dziecko, jeżeli nie ma pomocy ze strony rodziców, próbuje sobie wytłumaczyć to, co się wydarzyło, na swój sposób.
- Poród to proces transformacji, który potrafi przewartościować świat, siebie samą, swoją kobiecość. I zawsze odciska ślad -dobry lub zły - mówi Eliza Leoniuk, położna.