Dla nich co roku to ważne zadanie do spełnienia, wyzwanie, któremu trzeba podołać, a dopiero na końcu nagroda, na którą trzeba zasłużyć.
Gliwice poszukują chętnych do stworzenia rodzin zastępczych. O pomoc w tej sprawie miasto zwróciło się także do Kościoła. Dlaczego akurat teraz?
Utworzyła się swoista mapa szlachetnych serc w naszym regionie – wolontariuszy, którzy szukają potrzebujących rodzin i darczyńców.
Cicho, bez rozgłosu wykonują szereg drobnych posług, a kiedy ktoś znajdzie się w potrzebie, pierwsze to zauważają, służą pomocą, podają dłoń.
Rodzina Anny i Krzysztofa Kowalewskich kilka lat temu niespodzianie powiększyła się. Jej nowy członek to Yawo Agbeko Philippe Jacques Gamisso.
Prawie zawsze są zmęczeni, przeciążeni, często zmartwieni, bezsilni, czasami wypaleni. – Nasze spotkania są po to, żeby złapać dystans, skierować myślenie na właściwe tory – mówią mama i tata Wojtusia.
Prawie dwumetrowy nastolatek spędza pięć dni w ciasnym wagonie kolei transsyberyjskiej, by później dwa tygodnie, z kilkunastoosobową grupą swoich rówieśników, pracować, znosząc upał i niewygodę. Na koniec mówi: „Jestem szczęśliwy”. Takie coś tylko w „Salezie”.
Aby poprawić bezpieczeństwo na mazowieckich drogach, Policja, Kościół i PKN Orlen łączą siły. Prawie 200 tys. odblasków trafi do pieszych i rowerzystów za pośrednictwem mazowieckich parafii.
Fałszywe zaświadczenie o bierzmowaniu czy chrzcie? To nie problem – zapewnia Jan ze znanego serwisu w internecie. Nie ma racji. Konsekwencje posługiwania się takim dokumentem są poważne.
Walczyli o nią, bo uważali, że również tak powinna się wyrażać miłość. Po dziesięciu latach wiedzą, że mieli rację.