Szyją torby, robią biżuterię i serca z polaru. Kobiety, zamieszkujące były ośrodek MONARU próbują zaradzić swojej biedzie. Od dwóch lat nie wystarcza im nawet na żywność.
W oczach mają gniew, a w sercach mnóstwo wzajemnych pretensji. Jeszcze wczoraj myśleli o rozwodzie, za kilka dni odkryją, że nie chcą bez siebie żyć.
Teksas, wzorem innym stanów USA, wprowadza prawo wymagające, by kobieta przed dokonaniem aborcji zobaczyła na monitorze ultrasonografu swoje nienarodzone dziecko i wysłuchała bicia jego serca.
24 lutego z terenów Ukrainy ku polskiej granicy ruszyli ludzie, którzy chcieli ocalić życie swoje i swoich dzieci. Naprzeciw wyszły im, jak mówią, ogromne serca.
Od 20 lat budują mosty pomiędzy zranionymi sercami – troszczą się o prawo dzieci do wychowywania się w rodzinie i przygotowują rodziców adopcyjnych do nowej roli.
Bóg zaprasza Cię dziś do najwspanialszej relacji ze Sobą - chce się z Tobą na nowo zaprzyjaźnić. W tej bezpiecznej przestrzeni będzie uzdrawiał Twoje zranione serce.
W salezjańskiej parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego we Wrocławiu ruszają spotkania modlitewne dla starających się o potomstwo. Pierwsza Msza już 8 grudnia o godz. 18.
Leżąc na szpitalnym łóżku, zaczęła obserwować ruchy dziecka, wsłuchiwać się w bicie serca. Powoli przekonywała się, że w jej brzuchu nie rośnie „coś”, ale Piotruś.
Myślę, że wszelkie dobro wypływa z miłosierdzia, z ludzkiego serca, które otwiera się na drugiego człowieka. Jest mnóstwo ludzi, bo też wiele osób zechciało nam pomóc.
– Od odrobiny serca i kromki chleba można zmieniać świat – zapewnia Anna Kozera, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy św. Brata Alberta w Płocku, w rozmowie z Agnieszką Małecką.