– Każdy z nas idzie z bagażem nie tylko na plecach, ale i tym w głowie – mówi Paweł.
Policja i straż miejska apelują, aby w czasie upałów nie zostawiać zwierzęcia w rozgrzanym samochodzie, nawet na chwilę.
W jedynej pradawnej osadzie na Lubelszczyźnie kolejny raz spotkali się miłośnicy archeologii doświadczalnej.
Kiedy czerwcowe słońce zagląda przez szyby, trudno usiedzieć w szkolnej ławce. Chyba że nauka zamienia się w przygodę.
Pszczelarz to wymierający zawód z wysoką średnią wieku? Nic bardziej mylnego! Zapewne do ideału daleko, ale nie brakuje nowych pokoleń zakładających pasieki.
Nowoczesne gospodarstwo Rafała Stachury produkuje dziennie 22 tys. litrów mleka, które trafia do lubelskich mleczarni, a potem na nasze stoły w postaci serów, kefirów i jogurtów.
Bogdan Myśliwiec, fotoreporter, opowiada o swojej pierwszej wyprawie do Indii.
– I co u pani zobaczę? – profesor z Łodzi, taki, co już wszystko widział, światowy, lekceważąco rzucił w twarz uśmiechniętej blondynce. – Gniazdo gnomów – odparowała.
Jacek Gruszczyński, powiatowy lekarz weterynarii w Płocku, przestrzega przed rozprzestrzeniającą się ptasią grypą.
Do wyjazdu przygotowują się od początku roku akademickiego. Zbierają pieniądze, uczą się języka. Tworzą plany działania. Na miejscu życie i dzieci, którymi będą się opiekować, wszystko zweryfikują.