Poznali się pod koniec lipca. We wrześniu wzięli ślub cywilny, w październiku – kościelny. Potem wychowali ośmioro dzieci. A teraz już na spokojnie mogą cieszyć się wnukami. Na razie jest ich „Tylko” 21.
Stara, mądra maksyma mówi, że „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Dodajmy, dotyczy to nie tylko ciała.
Szczupły i drobny, ale o świetnej technice i fenomenalnej szybkości. Przed wojną nazywany „żelazną pięścią”, w Auschwitz – „białą mgłą”.
Zabytkowy park przy ul. Stefana Batorego w Chorzowie nosi od czwartku 13 listopada imię Witolda Pileckiego.
– To odpowiedzialność, ale połączona z radością. Tu nie ma wielkiej spiny – mówi Wojtek Jaśkiewicz, tegoroczny maturzysta, o prowadzeniu zastępu kilkuletnich skautów.
Stanisławo Leszczyńska, módl się za nami!
– Od komputera tylko oczy bolą – mówi 11-letni Bartosz.
- Każdego wieczoru wspominam te wydarzenia. Płaczę i modlę się - mówi Leokadia Rowińska, dziś 90-letnia mama Irka, najmłodszej ofiary Marszu Śmierci.
– Jaki powinien być mężczyzna? – pytam wilczka, czwartoklasistę Dominika Sikorę. – Dzielny i samodzielny – odpowiada. – Dzielność jest wtedy, gdy tak jak ja, zaciąłeś się scyzorykiem, ale nie płaczesz.
Gdzie ci mężczyźni? Prawdziwego faceta coraz trudniej spotkać. A może warto odkryć go w sobie w Nowym Roku?