Internetowe mamuśki to gatunek szeroko spotykany na przeróżnych grupach, forach i parentingowych portalach.
Ojcowskie relacje z córką, z dziećmi, to nie perfekcyjny kalendarz z pokolorowanymi na różowo ważnymi datami.
Coraz trudniej młodym odróżnić sens od bezsensu, autentyczną radość od głupawych uśmieszków z Instagrama.
Czuwajcie, ojcze i matko! I za rok puśćcie na obóz córkę i syna. Wrócą jako mądrzejsi i lepsi ludzie.
Dyskutujemy namiętnie kwestię tzw. świeckiego państwa oraz świeckiej szkoły. Można mieć wrażenie, że kwestia, czy w szkole powinien być krzyż, czy też nie – skutecznie spędza sen z powiek wielu „światłym”.
Oto historia przyjaźni małej dziewczynki i wielkiej nauczycielki. Opowieść o tym, jak wychowanie sercem daje rezultaty niezwykłe...
– Jesteśmy tacy młodzi-starzy ludzie – mówią. – Chyba moglibyśmy się urodzić w jakiejś poprzedniej epoce. Warszawa ani życie w światku aktorskim nie przetrąciły nam kręgosłupów.
Czy w imię „walki o wartości” można tracić inne wartości?
- Gdybyśmy się zatrzymali na ich niepełnosprawności fizycznej, to byłoby trudno, ale jak się pozna serca tych dzieci, to się człowiek w nich zatopi - opowiada Emilia Ziber, katechetka.
Dumna jestem z Weroniki. Dumna jestem z jej przyjaciół. Dumna jestem z Polaków, którzy naprawdę mają serca.