O tym, czym wznosić toast i jak wiąże się on z dobrą zabawą, która nie musi oznaczać zaśnięcia pod stołem, z ks. Zbigniewem Kanieckim rozmawia Agnieszka Małecka.
– Dobrze, że są ludzie, którym się chce. Którzy, zamiast machać palcem u nogi, poświęcają swój czas, żeby nam pomóc – mówi pan Andrzej.
– Faustyna! Za mało ciasta zrobiłaś! – woła ze śmiechem mama Irena Papla, kiedy 13-latka wpada do domu, a my zajadamy się najlepszą pizzą na świecie. – Faustyna to nasza specjalistka od ciasta drożdżowego – zachwala mama.
Wiadomo – dla dzieci najważniejsze jest morze. Niełatwo namówić je do obowiązków. Żeby, na przykład, poczytały Biblię. Jednak wystarczy znaleźć odpowiedni sposób.
– Często dobre słowo lub wysłuchanie jest równie ważne jak talerz zupy czy kanapka – mówi s. Dorota SSND z Opola.
O tym, że słowo potrafi zabić, nie trzeba nikogo przekonywać. Zwłaszcza słowo ostre jak brzytwa, którego ofiarą coraz częściej, w internetowej sieci, pada młody człowiek.
Zabytkowy park przy ul. Stefana Batorego w Chorzowie nosi od czwartku 13 listopada imię Witolda Pileckiego.
Święty Paweł w zwięzłych słowach tłumaczy, że dobre wychowanie polega na utrzymywaniu karności i napominaniu: „Wychowujcie je w karności, napominając, jak [chce] Pan” (Ef 6, 4).
Gdybyśmy potrafili mówić tylko dwa słowa – „tak” i „nie”, świat byłby spokojniejszy, prawdziwszy i uczciwszy.
Co roku ponad setka młodych Polaków popełnia samobójstwo. Jeśli pojawia się zagrożenie, lepiej rozmawiać z nimi o tym wprost.