Babciu, to ja, twój wnuczek

– Przed rokiem przestępstw „na wnuczka” zdarzało się 10, 12 w ciągu tygodnia. Dzisiaj, dzięki akcji informacyjnej prowadzonej wśród seniorów, liczba prób spadła do kilku – mówi kom. Michał Rusak z komendy miejskiej w Gdyni.

Ziemia obiecana, telewizor w prezencie

„Wnuczek” nie jest jednak jedynym niebezpieczeństwem, jakie zagraża starszym. Pani Maria przypomina sobie sytuację sprzed kilku lat. Wraz z mężem dostała zaproszenie na spotkanie w jednym z trójmiejskich hoteli. Znalazła je w skrzynce pocztowej. Było imienne, wydrukowane na eleganckim papierze. Organizator zapowiadał same zyski. Nie tylko udane komfortowe wakacje, ale także telewizor w prezencie. – Od razu pomyślałam o swoim synu. Nie wiodło mu się najlepiej. Miał słabą pracę. Martwiło mnie, że nie mógł sobie kupić nawet porządnego telewizora, więc pomyślałam, że to dobra okazja – opowiada pani Maria. Jak mówi, na spotkaniu poddano ich ogromnej presji. – To było jak pranie mózgu. Na sali obecne były same starsze małżeństwa. Obiecywano nam apartamenty w Hiszpanii, do których będziemy mogli jeździć za darmo, kiedy tylko zechcemy. Wystarczyło wpłacić kilka tysięcy złotych. Były też jakieś opłaty miesięczne. W ramach podziękowania, każdy, kto się zdecydował, dostawał telewizor – wspomina z zawstydzeniem. 

Co ciekawe, wielu ze zgromadzonych zareagowało zaskakującym entuzjazmem. Podpisywali umowy, zabierali kartony z telewizorami. Wyśmiewali tych, którzy nie byli zdecydowani. Dzisiaj pani Maria jest przekonana, że byli to wynajęci aktorzy, doskonale odgrywający swoje role. Mieli zachęcić niezdecydowanych. Kiedy Maria podpisała w końcu umowę, w jej głowie pojawiło się pytanie: dlaczego komuś tak zależy na moim szczęściu? I czy aby na pewno ta propozycja nas nie zrujnuje? Mąż także nie był zdecydowany. – Czy my dobrze robimy? – zapytała po cichu dziewczynę roznoszącą umowy. – Już mi państwa szkoda – odpowiedziała dziewczyna, uważając, by nie usłyszała tego jej szefowa. Maria podarła umowę. Kiedy z mężem wychodzili z sali, prowadząca spotkanie krzyczała za nimi. Groziła konsekwencjami. Nakazywała powtórne podpisanie dokumentu. Po powrocie do domu pani Maria raz jeszcze wszystko przeliczyła. – Mieliśmy trochę środków, ale wiem, że gdybym się nie wycofała, ta decyzja doprowadziłaby nas do bankructwa – mówi. – Nie wiem, czy nie musielibyśmy sprzedać naszego mieszkania – dodaje. Sprawdziła też oferowany przez firmę telewizor. Okazało się, że to jeden z najtańszych produktów na rynku. 

– Powtarzamy to nieustannie seniorom: najpierw się upewnij, czy towar, który oferowany jest w tzw. promocji, naprawdę jest ci potrzebny. Znam podobną sprawę. Garnek na półce sklepowej kosztował kilkaset złotych. Akwizytorzy sprzedawali go seniorom za kilka tysięcy. Załatwiali nawet wzięcie odpowiedniego kredytu – opowiada Michał Rusak. – Kiedy oferuje się nam wyjątkową okazję, zawsze trzeba zapytać o zdanie kogoś, kto patrzy na sprawę bez emocji – dodaje.

Najpierw czytać

Niestety podpisana umowa obowiązuje i niezwykle ciężko ją unieważnić. Nawet wówczas, gdy ofiara została do niej zachęcona podstępem czy oszustwem. Dzieje się tak zwłaszcza wówczas, gdy rozmowa poprzedzająca jej podpisanie odbyła się bez świadków. A przecież dzieje się tak, gdy oferujący usługi bądź produkty akwizytorzy odwiedzają ludzi w ich mieszkaniach. W takim przypadku trudno dojść swoich racji. Organy ścigania i sąd nie mają zwykle dostatecznego materiału dowodowego. Pozostaje słowo przeciwko słowu.

– Jeżeli składamy podpis pod umową, zaczyna ona mieć moc prawną. Najistotniejsze informacje mogą być tam zapisane tak małą czcionką, że nie odczyta tego nawet młoda osoba. Umowy także zawierają czasem sformułowania nieczytelne dla przeciętnego człowieka. Prawodawca jednak tak ustalił tę kwestię, że obowiązek poznania umowy leży po stronie tego, który ją podpisuje – mówi kom. Rusak. Trzeba także uważać na wszelkie dokumenty, które przynoszą nam do podpisania ludzie podający się za pracowników gazowni, elektrowni, administracji… Czasem warto sprawdzić, czy rzeczywiście reprezentują te instytucje. I zawsze czytać to, co podpisujemy.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg